Uchwała z 20.06.2018 r. sygn. akt III CZP 29/18 ws kredytów

W Internecie można odszukać wiele różnych wyroków wydawanych przez Sąd razem z ich uzasadnieniami. Bardzo często wyroki te są na różnych forach komentowane i w odniesieniu do ich uzasadnień toczą się poważne – bardziej lub mniej – dyskusje.

Prawdziwe emocje u prawnika budzi jednak, gdy Sąd Najwyższy podejmie uchwałę, zwłaszcza jeżeli jest ona związana z zakresem spraw, które się prowadzi.
Z jakiego zatem powodu wspominamy o Uchwale z dnia 20.06.2018 r.? Sąd Najwyższy wydał ją w celu wyjaśnienia rozbieżności co do prawa mającego chronić konsumentów. Rozbieżności usunięto na korzyść konsumentów!

Chodzi o klauzule niedozwolone w umowach zawieranych z konsumentami i to w zakresie dość aktualnego problemu Frankowiczów lub innych Walutowców.

Uchwała ta, znajduje również rację bytu przy produktach ubezpieczeniowych nazywanych potocznie polisolokatami, np. Vienna Life, AXA, Aegon, TU Europa czy Open Life.

Skupmy się jednak na sytuacji Frankowiczów/Walutowców. W związku z tym, że pojawiła się możliwość dochodzenia od banków roszczeń w odniesieniu do kredytów indeksowanych np. w zakresie stosowania zawyżonego kursu waluty do zagranicznych walut zdarzały się przypadki, że różne Sądy wydawały różne, czasem całkowicie wyroki, pomimo podobnego stanu sprawy.

Banki bowiem, nie pozostają bierne i bronią się z zaciętością atakowanego drapieżnika. Dzięki jednak Sądowi Najwyższemu szala Temidy w dalszym ciągu przechyla się na korzyść Frankowiczów/Walutowców.

Teza do Uchwały brzmi: Oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 3851 § 1 k.c.), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. Oznacza to, że jeżeli zapis w umowie od początku był niedozwolony, to z upływem czasu lub z podpisywaniem różnych aneksów nie uzyskuje „ważności”.

Co raz jest niedozwolone, niedozwolonym pozostaje. Taką interpretację
wyznacza Sąd Najwyższy.

Z tego względu, Frankowiczu/Walutowcu, jeżeli masz wątpliwości i zastanawiasz się czy wartobrnąć w spór z Bankiem, to szala Temidy podpowiada, że warto, ze względu na to, iż przechyla się ona na Twoją korzyść.

Podpisałeś aneks do umowy? Nie jesteś pewny stanu faktycznego? Zleć wykonanie analizy umowy. Stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy chroni konsumentów i jest dla nich korzystne, ponieważ to co wcześniej budziło wątpliwości Sądów, czyli cały okres wykonania umowy, obecnie nie ma istotnego znaczenia.

Wobec tego warto zainteresować się swoim zobowiązaniem i zrobić pierwszy
krok tj. zlecić analizę sprawy do kancelarii specjalizującej się w tego typu roszczeniach.

Jak widać na przykładzie tytułowej Uchwały Sądu Najwyższego, nie jest tak, że prawo chroni Banki, bogatych, etc…. Prawo chroni konsumenta, więc zachęcamy do skorzystania z tej ochrony.

www.oszukaniprzezpolisy.pl

Administracja