Kontakt i o pomocy prawnej
Od listopada 2013 roku tworzę serwis pomocy oszukanym przez polisolokaty, kredyty frankowe, ponieważ sam padłem ofiarą jednej z firm pośredniczących w sprzedaży Skandii a następnie kancelarii „prawnej”. Podaję kilka przykładów ile taka pomoc powinna kosztować i w jaki sposób „łupią” kancelarie, które wydają fortunę na reklamy.
Podaję również koszty poszczególnych kancelarii i w przypadku zainteresowania kierujemy do wybranej kancelarii.
Co miesiąc stronę odwiedza prawie 12.000 osób!
Znajdziesz tu porady, wskazówki co zrobić by odzyskać pieniądze w najszybszy i najtańszy sposób. Gdzie unieważnić polisę inwestycyjna, gdzie warto zwrócić się po pomoc dotyczącą franków.
Dowiesz się jakie kancelarie z reklam na google.pl oszukują Klientów. Na jakie kancelarie i firmy uważać, które są drogie, które rozwiązują takie sprawy w miesiąc, a które w 5 lat, które wezmą 250 zł a które 2500 zł itd.
Znajdziesz tu również pomoc prawną dotyczącą innych problemów jak unieważnienie polisolokaty, odfrankowanie. Znajdziesz wkrótce konkretną i sprawdzoną pomoc prawną w każdym temacie w swoim mieście.
Prowadzę od 9 lat z pomocą czytelników ranking kancelarii prawnych zajmujących się tym tematem a po roku zostałem wyróżniony przez Rzecznika Finansowego.
Tworząc ten serwis przyświecała mi jedna myśl; stworzyć platformę wsparcia dla oszukanych by nie dali się nabrać po raz drugi. Mam na myśli różnej maści podmioty, których jest coraz więcej.
Moja inicjatywa spotkała się z wielkim entuzjazmem, stworzyłem ten projekt by nie tylko pomóc merytorycznie ale przestrzec też przed firmami świadczącymi usługi prawne i wskazać konkretne i sprawdzone kancelarie oraz działania w odzyskaniu pieniędzy.
W ramach projektu monitoruję rynek kancelarii prawnych, prowadzę subiektywny ranking oraz bazuję na opinii Klientów. Do oferty zapraszam tylko najlepsze kancelarie w kraju. Daję korzyść w postaci swobodnego wyboru wśród najtańszych i sprawdzonych oferty dla naszych czytelników. Porównaj oferty i skonfrontuj je z rynkiem. Gwarantuję, że to ta strona wyznaczamy obecnie standardy jakimi powinny kierować się kancelarie prawne!
Znajdź na na facebooku
https://www.facebook.com/pages/Polisy-to-kradzież/748098621875268
Świetny pomysł. Skorzystałam z rady dziękuję bo bym się nabrała na 1200 opłat. Czemu tak pozno włącziście komentarze?
Pozdrawiam
matko!!!
o tak, spotkalem kancelaryje, która chciała 60%. Brawo dla nich, zenada
mielismy małe problemy z axa, pobrali nam 100% wpłaty, jakies 12000. Dzieki za namiary!
mały problem techniczny
Za pozno trafilam na Wasza strone i te propozycje bo niestety podpisalam umowe z LEX! Musze im oddac 50% 🙁
Najlepsza strona na jakiej bylam. Nie ma tu prawniczego belkotu i mozna porownac co proponuja kancelarie, a proponuja kosmos!!! Tu jest przyjemnie.
a ja pragnę zauważyć, iż właśnie LWB przej*** moje pieniądze w pozwie grupowym z Aegonem. Moje i 98 innych osób.
I co panie znawco? Ile było piania na swój temat? ile konferencji? ile stowarzyszeń i pikiet?
mialam problem z Generali! Juz nie mam.
Co takiego magicznego dzieje się po 8-10 latach z polisą, że „rośnie” . Jednostki tych samych funduszy możesz bez żadnych wiążących umów dowolnie nabywać bez pośredników. A doradcy jak poszukasz zawsze się znajdą. Polisolokata to zwyczajny naciąg na jelena. Tobie się udało i się cieszysz jak dziecko, komuś innemu nie i beczy jak baran. Nie ma to nic wspólnego z bezpiecznym zyskiem. To znaczy jest bezpieczny dla firm ubezpieczeniowych i naciągaczy z zerową wiedzą o rynkach, wiadomo -prowizja. Dzieki za polecenia!
Czy ten kraj zawsze musi stwarzać patologję jak okpić =okraść=oszukać innego człowieka co gorsze że robią to w majestacie prawa a krzyk dopiero wtedy jak się mleko rozleje i ludzie zaczynaja się bużyć . Do tego kanclarie co chca po 50%!! Dobrze, ze sa takie strony!
wplacilem 500 pln po roku zwrocilem sie o zwrot zaproponowali mi zwrot 17 gr pod warunkiem ze oplace sobie przesylke pocztowa
Mnie taką polisę chciał wcisnąć Getin Bank, a za drugim razem facet za mną aż do sklepu przyszedł, aby mi przypomnieć o tej polisie, a pracowałam w sklepie przy ladzie… Ci sprzedawcy muszą z tego mieć potężne premie, no bo żeby aż za człowiekiem chodzić bo coś zwęszył…. Ja chciałam zrobić tam lokatę, a mnie chciał wcisnąć tę polisolokatę,,, jak ufać pracownikom banku ?
Mnie też chcieli wcisnąć taką „polisolokatę”, ale się nie dałem. Spytałem tylko: „Czy są na ten produkt bankowy gwarancje rządowe w razie upadłości banku?”. „Nie, proszę pana”. „To nie ma mowy, abym w to wchodził. Dziękuję”
Myślę, że w przypadku takich instrumentów jak polisa inwestycyjna najgorsze jest to, że przeciętny obywatel (nawet ten bogatszy) ma niską wiedzę na ten temat. A niestety brak wiedzy i niska świadomość społeczna mogą być wykorzystane przeciwko nam i to nas tak naprawdę gubi.
Nie ma wątpliwości co do kilku rzeczy. Przy tego typu planach inwestycyjnych klient wkłada 100% kapitału, ponosi 100% ryzyka i może mieć nadzieje na kilku procentowe zyski… Po stronie funduszu sytuacja wygląda odwrotnie. 0% kapitału, 0% ryzyka i 100% na zysk…
Tak zwani doradcy finansowi to prawie zawsze po prostu sprzedawcy. Sprzedawcy marzeń, bo właśnie w ten sposób to robią. Nie ma znaczenia, czy klient straci, czy zyska. Nie ma znaczenia co jest lepsze dla klienta. Ich to po prostu nie interesuje. Ważna jest dla nich tylko sprzedaż i prowizja.
z wpisu na wpis coraz bardziej doceniam Wasza strone 🙂
Osobiście mam polisę AXAna 15 lat ( obecnie bezskładkowa) i tylko czekam na okazję żeby się jej pozbyć przy pomocy jakiegoś pozwu.
Wiem, że umowa to umowa, widziały gały co brały. Ale kasa topnieje od samych opłat za zarządzanie. Totalny bezsens, chyba że dla prawdziwych rekinów funduszowych 🙂
Za moich czasów nakłaniano studentów, żeby brali kredyt studencki i połowę wpłacali na takie ubezpieczenia. Naczytałem się Kiyosakiego (nota bene dobre książki) i się porwałem z motyką na słońce ku uciesze „doradców finansowych”.
Dziś już płacę podatki i jestem mądrzejszy.
Czy Ty albo czytelnicy możecie polecić jakąś sprawdzoną „drogę” pozbycia się takiej polisy bez utraty ~50% wartości? Czy po prostu poczekać na kolejny artykuł (tak jak napisałeś, o sprzedaży polisy)? 🙂
pozdrawiam serdecznie
Aktualnie posiadam polisę w Aegonie od paru ładnych lat. Również nie polecam tego typu inwestycji. Mam stratę rzędu 20%, a zainwestowanych środków około 150 tyś zł. Najwięcej straciłem o dziwo podczas inwestowania w fundusze stabilnego wzrostu czyli takie które oferują niewielki zysk, ale są względnie bezpiecznie. Podobno są. Okazało się że to nieprawda. Miałem 50% środków w fundusz bodajże Idea Obligacje, nie pamiętam nazwy, ale doszło do jakiś przekrętów i zablokowano możliwość obracania akcjami tego funduszu. Przez pół roku nie mogłem ruszyć polowy mojej gotówki, a jak już przywrócono tą możliwość to wyszedłem z tego ze sporą stratą. Co ciekawe sam Aegon nic nie zawinił hehe. Pozew zbiorowy odpada. Za 10% dam sie namowic.
Rewelacja!!! 5% to nie 20% jak w Arbiter.sa
Tych kancelarii jest chyba 20. Przeciez oni mają już kasę od przegranej strony, nie rozumiem dlaczego jeszcze taki lex czy inviktuz biorą po 50% od biedaka???