Przez ostatnie lata narasta lawina pozwów indywidualnych w sprawie kredytów tzw. frankowych. Ubiegłoroczny wyrok Trybunału Sprawiedliwości EU ma spowodować ustabilizowanie linii orzecznictwa na korzyść kredytobiorców.
Otrzymujemy coraz więcej zapytań odnośnie polecenia dobrej, sprawdzonej i taniej kancelarii prawnej zajmującej się tym tematem pomocy dla frankowiczów. Przez 12 lat, w przypadku poliso-lokat dzięki opinii Klientów pomogliśmy wybrać sprawdzoną, solidną i tanią kancelarię ponad 3500 osobom.
Kilka słów o co i jak wytoczyć spór:
Kredyty frankowe w głównej mierze były oparte na niedozwolonych postanowieniach umownych w obrocie z konsumentami, narzucając w sposób arbitralny mechanizm kosztów do których był zobowiązany konsument w związku z wykonywaniem umowy. Rozwiązania stosowane przez banki, nie pozwalały na jakąkolwiek weryfikację prawidłowości działań banku w świetle obiektywnych kryteriów dających się przewidzieć jak i nie wskazywały innego sposobu spłaty kredytu.
W zależności od typu kredytu:
1. indeksowanego (kredyt był wyrażony w walucie polskiej, w dniu wypłaty jego saldo przeliczono na walutę obcą wiążącą konsumenta przez cały okres kredytowania, a przeliczenie dokonywało się z waluty obcej na walutę polską w stosunku do poszczególnych rat).
2. denominowany (kredyt wyrażony w walucie obcej, saldo zadłużenia również zostaje wyrażone w walucie obcej)
Istnieją podstawy do wystąpienia z powództwem i tak:
Ad.1
-uznanie za nieważne postanowień umownych dot. stosowania:
-klauzuli indeksacyjnej
-ubezpieczenie niskiego wkładu
– podwyższenie oprocentowania za czas po wpisie hipoteki a przed dostarczeniem odpisu KW do Banku
-klauzula dowolnej zmiany oprocentowania
Ad.2
– istnieją podstawy do unieważnienia całej umowy,
– żądanie od banku zwrotu wszystkich dotychczas uiszczonych kwot pieniężnych.
Przeprowadziliśmy zestawienie kosztów kilku kancelarii w temacie Kredytów i wybraliśmy dwie sprawdzone kancelarie prawne, z Wrocławia i Warszawy, które dla naszych czytelników znacznie obniżyły swoje koszty sprawy i wynagrodzenia.
Kancelaria pomoże, ale nie wszystkim
Nie każdy klient banku nadaje się na klienta kancelarii. Ja powszechnie wiadomo banki udzielały trzech rodzajów kredytów frankowych – walutowego, denominowanego do waluty obcej i indeksowanego (waloryzowanego) do waluty obcej.
Pomimo, iż na pierwszy rzut oka różnice między kredytami nie wydają się duże, to w rzeczywistości jest inaczej. Najczęściej kancelarie oferują pomoc kredytobiorcom frankowym posiadającym kredyty hipoteczne indeksowane lub denominowane do obcej waluty.
Kredytobiorcom pożyczany był kapitał w złotych, a następnie przeliczany do szwajcarskiej waluty według tabel kursowych banków. Wypłata kredytu następowała w złotówkach. Przeliczenie kapitału do spłaty było po kursie kupna franka, a spłata rat po aktualnym kursie sprzedaży waluty.
Kancelarie nie dochodzą roszczeń w sprawach, w których Klient negocjował kurs waluty. W takiej sytuacji nie doszło do jednostronnego kształtowania wysokości zobowiązania przez bank. Podobnie, gdy spłata kredytu następowała od razu w walucie indeksacji.
Jeśli kredytobiorca od początku spłacał kredyt w walucie waloryzacji (np. kupując walutę na własną rękę poza bankiem), nie jest zasadne dowodzenie, że bank ustalał kurs spłaty jednostronnie. Ponadto, każda spłacona rata w efekcie zmniejszała saldo zadłużenia wyrażonego w walucie indeksacji.
Co powinna uczynić kancelaria a co Klient?
Po otrzymaniu kompletu dokumentów i informacji, Kredytobiorca uzyskuje od Kancelarii analizę dotyczącą Jego konkretnej umowy. Większość kancelarii nie pobiera za to opłaty, ale pobiera ja na koniec w bardzo wysokiej stawce. Są natomiast kancelarie, które proponują taką analizę za 200zł, co później odejmowane jest od końcowego rozliczenia. W analizie Kancelaria przedstawia informacje:
1. czy w umowie występują niedozwolone postanowienia umowne;
2. jakie roszczenia można formułować na ich podstawie w konkretnej umowie.
Analiza przygotowywana przez Kancelarię powinna mieć formę dokumentu obejmującego informacje o umowie i wnioski (max. do 10 stron). Analiza powinna uwzględniać kwestię prawną oraz rachunkową.
Dzięki analizie potencjalny klient dowiaduje się, czy w jego umowie znajdują się niedozwolone zapisy, które mogą być podstawą do dochodzenia roszczeń.
Dowiedź się więcej poprzez formularz kontaktowy oraz pozostawienie numeru kontaktowego:
