Polisolokaty i kolejne firmy w Internecie

Proszę wierzyć lub nie, ale kiedy zaczynaliśmy Serwis dla oszukanych w temacie opłat likwidacyjnych, takich kancelarii były może trzy. Ponieważ sam miałem taką polisolokatę a temat dopiero rodził się w głowach tak poszkodowanych jak i prawników, nie trudno było znaleźć pomoc. Może inaczej, nie nastręczało problemów jeśli chodzi o wybór, nie było reklam, znajdowało się jedną albo dwie i dokonywało porównania.

Większość osób poszła za głosem „rozsądku” i wybrała pozew zbiorowy znanej firmy. Żaden z nich do dziś się nie zakończył, ewentualnie nawet nie zaczął a przy mało popularnych Towarzystwach nawet prawnicy nie zadali sobie trudu.

Kolejna kancelaria pobierała 30% i 0 opłat wstępnych. Niestety spory toczą się już 3 rok (indywidualne) a kontakt z tym prawnikiem jest praktycznie niemożliwy.

Dziś jest lepiej z wyborem, ale jakość tych ofert jest co najmniej tragiczna. 20%, 30%, 50% to standard. Niepokojące głosy dochodzą do nas od czytelników, że po zleceniu sprawy kontakt z prawnikami się urywa, albo że NIGDY klient po wysłaniu zapytania poprzez formularz kontaktowy nie otrzymuje jednoznacznej oferty/wyceny sprawy mimo, że przesyła wszystkie dane dotyczące polisolokaty i opłaty likwidacyjnej. Co do grosza, to taka kancelaria oczekuje dokumentów, rozmowy telefonicznej (klienci twierdzą, że będzie to rodzaj manipulacji na nieznających się na temacie konsumentów).

Dlaczego kiedy klient podaje, że ma opłatę likwidacyjną np. 10.000 w AXA nie dostanie prostej i jasnej informacji 10%, 20% czy ileś tam, tylko lakoniczny komunikat, że sprawa wymaga indywidualnego podejścia i wyceny. Czyżby?

Zleciłem prawie 1800 spraw. Po podaniu przez klienta dokładnych informacji nt. opłat likwidacyjnych, firmy, nazwy programu otrzymuje on dokładne kwoty z 5 kancelarii ile to mogłoby kosztować w każdej z nich i niech wybiera.

Pozwy zaczynają się od 3-5% do max. 15 przy bardzo mało „opłacalnych” sprawach.

A wracając do reklam. To nie jest nasze zadanie by analizować ich wartość, skuteczność czy profesjonalizm. Pod kątem estetyki to działa sztuki, merytorycznie prawie żadnej treści, sam formularz kontaktowy? Jeden z Klientów zwrócił nam uwagę, że już nawet celebrytów angażuje się do takich ofert. Gość, który reklamuje proszek do prania dziś zachwala usługi kancelarii z drugiego końca Polski.

Nie wiem, nie mnie to oceniać.

Administracja