Polisolokaty – podstawy dochodzenia zwrotu wszystkich składek wpłaconych

 

Konsumenci, iluzorycznie przekonywani przez wyrachowanych agentów o samych korzyściach i dochodach płynących z przystąpienia do umów ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, niejednokrotnie przekazywali ubezpieczycielom wszystkie oszczędności swojego życia, licząc na zapewnienie sobie i rodzinie stabilizacji na przyszłość. Jak szybko się okazało były to płonne nadzieje. Produkty nie tylko nie generowały zysków, a wręcz z każdym miesiącem przynosiły coraz większą stratę.

Ubezpieczony chcąc przerwać impas notorycznego uszczerbku dla swoich finansów, miał tylko jedno wyjście – wystąpić z ubezpieczenia. To rozwiązanie zostało jednak przez ubezpieczyciela obwarowane swoistą karą w postaci pobrania od konsumenta tzw. opłaty likwidacyjnej, która niejednokrotnie była tak wysoka, że finalnie ubezpieczony tracił niemal całe swoje oszczędności przekazane instytucji finansowej. opłaty likwidacyjne skandii są złe

Zdecydowana większość pokrzywdzonych w sprawach poliso-lokat, którzy zdecydowali się walczyć o swoje prawa, domaga się obecnie od ubezpieczycieli wyłącznie zwrotu niesłusznie pobranej opłaty likwidacyjnej, nie decydując się jednocześnie na dochodzenie od zobowiązanego zakładu finansowego zwrotu wszystkich składek opłaconych w trakcie trwania umowy tj. składki pierwszej i składek bieżących. Tymczasem, pomimo większego ryzyka procesowego i większych kosztów wstępnych (opłata od pozwu), roszczenia o zwrot wszystkich wpłaconych składek są żądaniami coraz częściej kierowanymi sądownie przeciwko nierzetelnym podmiotom finansowym.

Spośród różnych podstaw prawnych podnoszonych w procesie sądowym, zmierzających do zwrotu konsumentowi wszystkich składek opłaconych w trakcie trwania umowy tj. składki pierwszej i składek bieżących, najkorzystniejszymi roszczeniami z punktu widzenia szans na powodzenie są następujące żądania:

  • stwierdzenie nieważności oświadczenia ubezpieczonego wyrażonego deklaracją o przystąpieniu do umowy ubezpieczenia z uwagi na niewskazanie przez ubezpieczyciela sumy ubezpieczenia (suma ta powinna być wskazana kwotowo lub poprzez podanie wzoru pozwalającego precyzyjnie ustalić jej wysokość), czyli podstawowego elementu ochronnego dla ubezpieczonego;
  • stwierdzenie nieważności umowy zawartej między ubezpieczycielem a ubezpieczającym na mocy przepisów Kodeksu cywilnego z powołaniem się na okoliczność, że określa ona treść stosunku prawnego w sposób niezgodny z naturą (istotą) stosunku zobowiązaniowego, oraz w sposób niezgodny z zasadami współżycia społecznego, albowiem wartość należnych ubezpieczonemu świadczeń ustalana była często nie w oparciu o obiektywnie i weryfikowalne dane rynkowe, lecz w sposób wynikający z nieujawnionych w umowie i w ogólnych warunkach ubezpieczenia metod i kryteriów, którymi dysponował w tym celu podmiot nie będący stroną umowy, ponadto umowy były nierzadko skonstruowane w taki sposób, że całość ryzyka inwestycyjnego przerzucona została wyłącznie na konsumenta;
  • stwierdzenie nieważności umowy zawartej między ubezpieczycielem a ubezpieczającym na mocy przepisów ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym z uwagi na okoliczność, że praktyka rynkowa ubezpieczyciela była nieuczciwa jako sprzeczna z dobrymi obyczajami i istotnie zniekształcająca zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta. polisolokata tu europa unieważnienie polisy

Oczywiście każde z powyższych roszczeń musi zostać uprzednio wnikliwie przeanalizowane w kontekście konkretnego stanu faktycznego i wariantu podpisanej umowy, albowiem nie zawsze istnieją przesłanki do ich zastosowania. Zaznaczyć należy, że nieważność umowy lub oświadczenia o przystąpieniu do ubezpieczenia skutkuje tym, że wszelkie świadczenia spełnione przez ubezpieczonego w celu uzyskania ochrony ubezpieczeniowej (składka pierwsza, składki bieżące) stają się świadczeniami nienależnymi w rozumieniu art. 410 § 2 Kodeksu cywilnego i podlegają zwrotowi w całości. Tym samym warto przed podjęciem kroków zmierzających do odzyskania swoich pieniędzy skonsultować sprawę z profesjonalistą (radcą prawnym lub adwokatem), celem ustalenia, czy służy nam prawo dochodzenia zwrotu jedynie nienależnie pobranej opłaty likwidacyjnej (a jeżeli tak to na jakich podstawach prawnych), czy też istnieją szanse (a jeśli tak to jak duże) na domaganie się od towarzystwa ubezpieczeniowego wszystkich środków pieniężnych jakie przekazaliśmy temu podmiotowi.

Administracja